Szwedzkie gadżety i książkowa magia warzyw

Początek tygodnia był dla mnie wyjątkowy. Codziennie odwiedzali mnie kurierzy dostarczając rożne paczki. Zamówione w promocji piżamy (takie same dla Córci i mamy), wygrane książki oraz pudło z różnościami rodem ze Skandynawii.


Jestem zachwycona wszystkim! ach jak ja lubię dostawiać listy i paczki... szczególnie z taką zawartością :) zobaczcie sami! a po powrocie z kolejnego pobytu w Chacie z poczty odbiorę nowego Aniołka wygranego w jednym z rozdań na FB...



To moje kolejne marzenie, które się spełniło, i kolejne źródło inspiracji! cudownie wydana książka z przepięknymi zdjęciami i grafikami, skarbnica wiedzy o warzywach rożnych. 
A przepisy... pyszne, niektóre mało osiągalne ale będę kombinować :) 
niebawem zaproszę Was na niektóre z nich :) 



Zawartość szwedzkiej paki czyli wino, kawa, miseczka, torba. czekolada i przewodnik! ależ ja bym chciała się tam wybrać!!!


Tym postem żegnam się z Wami na półtora tygodnia! jutro rano ruszam na Warmię i Mazury! tym razem może odpocznę :)

Komentarze

  1. Swietne paczki:) a czekoladę tej firmy dostałam niedawno, ale z soloną lukrecją i trochę boję się spróbować;)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja uwielbiam lukrecję!!! nie obawiaj się :) a jakby coś wpadnę i Ci zjem :

      Usuń
  2. Oczywiście życzę miłego pobytu w "moich" rejonach:) Pzdr

    OdpowiedzUsuń
  3. ale super paczki :)!

    jeśli masz ochotę to zapraszam na rozdanie kulinarne :)

    OdpowiedzUsuń
  4. wybierz się,naprawdę wart,ja wracam tam co roku,to nałóg.Czekolady te dostępne były kiedyś tylko na promach :o)Były pyszne,teraz ten smak ,albo się zepsuł albo spowszedniał,bo nie są już tak smaczne jak kiedyś!

    OdpowiedzUsuń
  5. Książka faktycznie pięknie wydana, a ja bym chciała zobaczyć te piżamy :D

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Za wszystkie słówka od Was dziękuję :) a za weryfikacje przepraszam, spamerzy nie dają mi żyć :(

Zimowy pilaw z pęczaku - na wizji

Popularne posty