Wiosenna zupa jarzynowa czyli Zupowy Wtorek odc.41

Nie nadążam jakoś. Dzieci pochłaniają każdą chwilę. Dzięki hulajnodze szybciej mkniemy do szkoły ale za to ostatnio dwa razy dziennie. Lecę, wracam, Syncio szaleje zamiast spać, znowu lecę... dom wariatów. Znajduje kilka chwil na ugotowanie obiadu czy śniadania, na przeczytanie kilku stron książki. Wirtualny świat mniej przyciąga, czasem wręcz przestaje istnieć, laptop leży w szafie, blog też mniej cieszy. Jeśli mniej mnie tu będzie wybaczcie!
Dzisiaj pachnie u nas wiosną. Zupa jest lekka, bezmięsna, oczywiście Ci co lubią mogą dodać śmietany. Ja nie przepadam za taka opcją.


Wiosenna zupa jarzynowa 

3 litry wody
3 marchewki
2 pietruszki
kawałek selera
2 listki laurowe
3 ziarna ziela angielskiego
mała cebulka, opieczona
mały kalafior
3 ziemniaki
2 garści zielonego groszku
łyżka natki pietruszki
sól, pieprz do smaku

Wodę zagotowujemy, dodajemy obrane marchewki, pietruszki, selera, listki i ziele. Lekko solimy. Pyrkoczemy aż warzywa będą miękkie. Wyjmujemy je i drobno kroimy (poza cebulką).
Do gotującego się bulionu dodajemy obrane, pokrojone w kostkę ziemniaki, różyczki kalafiora, a gdy one zmiękną groszek. Solimy i pieprzymy do smaku. Podajemy posypane natką pietruszki.


Komentarze

  1. Wiewióro, ale to dobrze, że świat realny tak nęci! W zasadzie... tak powinno być. :))
    A wiosenną jarzynową baaardzo lubię. :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Za wszystkie słówka od Was dziękuję :) a za weryfikacje przepraszam, spamerzy nie dają mi żyć :(

Zimowy pilaw z pęczaku - na wizji

Popularne posty